Od razu powiem, że nie jest to klasyczny tort szwarcwaldzki, ponieważ dodałam tu jeden ze swoich ukochanych smaków: konfiturę różaną, która świetnie sprawdza się w połączeniu z wiśniami.
Delikatne biszkopty kakaowe nasączone są ponczem z nutą alkoholu, posmarowane lekko kwaśną w smaku konfiturą wiśniową i dopełnione kremem śmietanowym.
Wierzch i boki oblane ulubioną czekoladą (u mnie gorzka).
Całość zgrabna i harmonijna, idealna na uroczyste okazje.
Torcik powstał z okazji 90 urodzin Babci i sprawił wiele radości!
Jest to moja propozycja na nadchodzące święta. Na pewno nie będziecie zawiedzeni!
Biszkopt kakaowy:
- 3 jajka, oddzielnie białka i żółtka
- szczypta soli
- 100 g cukru pudru
- 55 g mąki pszennej
- 25 g mąki ziemniaczanej
- 20 g kakao
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
- papier do pieczenia
- odrobina masła do posmarowania brzegów tortownicy
- odrobiną mąki do wysypania brzegów tortownicy
- tortownica o średnicy 20 cm lub 22 cm
Brzegi tortownicy posmarować odrobiną masła i wysypać mąką (nadmiar usunąć), dno wyłożyć papierem do pieczenia, zapiąć obręcz.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę.
Łyżka po łyżce dodawać cukier puder, ubijać przez 6 minut, aż masa wyraźnie się napowietrzy i zgęstnieje.
Teraz kolejno dodać żółtka, ubijać przez następne 7 minut.
Mąkę pszenną wymieszać z ziemniaczaną, kakao i proszkiem do pieczenia.
Przesiać do masy jajecznej.
Wymieszać przez 1 minutę mikserem ustawionym na najniższe obroty (delikatnie, aby masa nie straciła powietrza i była puszysta).
Przełożyć do przygotowanej tortownicy, wstawić do średnio nagrzanego piekarnika i piec w temp. 175 ºC przez ok. 20-25 minut (ciasto powinno odstawać od brzegów tortownicy).
Przed wyjęciem z piekarnika sprawdzić patyczkiem, czy ciasto jest upieczone (patyczek wyjęty z ciasta powinien być suchy).
Wystudzić na kratce kuchennej.
Ciasto powinno odpocząć przez min. 3 godziny, a najlepiej przez całą noc (wtedy podczas krojenia nie kruszy się).
Przekroić poziomo na trzy części.
Nasączyć ponczem.
Poncz:
- 1/4 szklanki przegotowanej, zimnej wody
- 1 łyżeczka cukru
- sok z połowy cytryny
- 2 łyżki wódki (opcjonalnie)
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać.
Krem różany:
- 350 ml śmietanki 30% tłuszczu, bardzo mocno schłodzonej
- 1 łyżka cukru pudru
- 3 łyżki konfitury różanej
- 2 łyżeczki żelatyny w proszku
- 1/6 szklanki zimnej i przegotowanej wody
Żelatynę przełożyć do małego garnuszka, namoczyć w zimnej wodzie, odstawić na 5 minut.
Następnie wstawić garnuszek do większego naczynia z gorącą wodą i mieszając rozpuścić (żelatyna nie może zawrzeć, ponieważ straci swoje właściwości). Lekko ostudzić (może być letnia, ale nie gorąca).
Śmietankę przelać do zimnej miski, dodać cukier puder i ubić mikserem na lekko sztywną pianę (powinna swobodnie opadać z łyżki, nie może się zwarzyć).
Następnie dodać rozpuszczoną żelatynę i konfiturę różaną i ponownie zmiksować przez ok. 30 sekund, tylko do wymieszania składników.
Od razu składać torcik.
Złożenie:
Dodatkowo:
Polewa:
Złożenie:
Na paterę wyłożyć pierwszą warstwę biszkoptu i nasączyć 1/3 ponczu. Posmarować połową konfitury wiśniowej i wyłożyć 1/2 ilości kremu różanego, przykryć drugą częścią biszkoptu.
Wierzch nasączyć 1/3 ilości ponczu.
Na to rozsmarować pozostałą część konfitury wiśniowej i krem różany (3 łyżki zostawić na posmarowanie boków).
Przykryć trzecim blatem. Wierzch nasączyć pozostałym ponczem i delikatnie rozsmarować pozostałą masę różaną na bokach.
Przykryć trzecim blatem. Wierzch nasączyć pozostałym ponczem i delikatnie rozsmarować pozostałą masę różaną na bokach.
Wstawić do lodówki. W międzyczasie przygotować polewę czekoladową.
Dodatkowo:
- mały słoiczek konfitury wiśniowej
Polewa:
- 100 g gorzkiej czekolady
- 50 ml śmietanki 30 % tłuszczu
Śmietankę przelać do rondelka o grubym dnie, zagotować.
Zdjąć z ognia i dodać połamaną na drobne kawałki czekoladę.
Mieszać do momentu roztopienia czekolady, lekko ostudzić, od czasu do czasu mieszając.
Gotową polewą przykryć wierzch i boki ciasta, rozsmarowując na całej powierzchni.
Przed podaniem dowolnie ozdobić.
Gotową polewą przykryć wierzch i boki ciasta, rozsmarowując na całej powierzchni.
Przed podaniem dowolnie ozdobić.
Smacznego!
Bajeczny! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo elegancko, jak z cukierni. Tak mi się zamarzył malutki kawałeczek do porannej kawy... :)
OdpowiedzUsuńTen krem musi być przepyszny...z różą..
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki i dostojny. Musiał smakować wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuń