5 lipca 2014

PIZZA "TRZY ZNAKI SMAKU"

na pełnoziarnistym cieście, z sosem z polskiego pesto z pomidorami, natką pietruszki, pestkami dyni i olejem rydzowym GTP, obłożona kiełbasą lisiecką ChOG, redykołką ChNP, oscypkiem ChNP, młodym zielonym groszkiem, pomidorem i karmelizowaną w podkarpackim miodzie spadziowym ChNP czerwoną cebulą 




Wiem, jak ciężka jest praca na roli i jak dużo wysiłku wkładają rolnicy, żeby zebrać pszenicę, z której codziennie jemy chleb. Ziarnko włożone w ziemię potrzebuje niezwykłej troski, zaangażowania i oddania całego serca, żeby przyniosło plon. Mam wrażenie, że trzeba być prawdziwym pasjonatem, żeby wstawać kilka razy w nocy do zwierząt i doglądać ich, jak małych dzieci. 

Znam smak truskawek zrywanych prosto z grządki, rzodkiewki wyrwanej z ziemi, pieprznej i soczystej, cudnych kwiatów cukinii i młodego groszku, który aż chrupie pod naciskiem zębów.
Mleko prosto od krowy jest przyjemnie ciepłe i spienione, jak z najlepszej kawiarki :-) 
Letnie poranki na wsi są niezwykle spokojne i ciche, z każdą godziną pojawiają się nowe dźwięki, za którymi tęsknię w mieście; kogut piejący o świcie, kiedy jest jeszcze ciemno, krowy wyprowadzane na pastwisko, kot dopominający się o mleko :-) Mogłabym tak wyliczać i wyliczać! 
Pamiętam czasy, kiedy w sklepach nie było nic, za to w domu pachniało swojskim chlebem, masłem wyrobionym przez Babcię w maselnicy, domową kiełbaską (najbardziej smakowała mi taka zapieczona w słoiku, z pieca opalanego drewnem), ogórkami małosolnymi i lipą (to jeden z tych zapachów, który zawsze będzie mi się kojarzył z domem). W tamtym czasie nie doceniałam tych smakołyków, bo wolałam zjeść to, co dzieci jadły w amerykańskich filmach...Dziś wiem, co było dobre...
Polska wieś, zapamiętana z dzieciństwa, zmieniła się od tamtego czasu. Na lepsze i na gorsze. Części smaków trudno już znaleźć, odchodzą w zapomnienie, dlatego cieszę się, że są ludzie, którzy zachowują pamięć o nich dla przyszłych pokoleń. Zbierają miód tak, jak robili to ich przodkowie, wędzą kiełbasę w prawdziwym dymie z drzewa liściastego, formują oscypki w bacówkach. Dzięki nim nasze dzieci spróbują smaków znanych nam z dzieciństwa. 
W ubiegły weekend w Krakowie na Małym Rynku miał miejsce festiwal "Jemy na polu". Kampania "Trzy Znaki Smaku" miała tam swoje stoisko, gdzie mogliśmy spróbować przysmaków takich jak jabłka grójeckie (smak soku z nich wyciśniętego nie da się porównać do żadnego innego, jest przepyszny), andruty kaliskie czy olej rydzowy (wbrew nazwie nie jest tłoczony z rydzy :-)). Zaskoczyły nas też sery i miody, których smak przywodzi same najlepsze wspomnienia. 
A do domu wróciliśmy z koszykiem wypełnionym tymi delicjami :-)
Stąd zrodził się pomysł na pizzę, którą od razu nazwaliśmy "Trzy Znaki Smaku", bo zawiera wszystkie składniki z festiwalowego koszyka. Ciasto jak zwykle jest pełnoziarniste, dzięki temu zdrowsze i sycące. 
Do tego polskie pesto, z olejem rydzowym, prażonymi pestkami dyni, natką pietruszki, bazylią i pomidorami. To szybki i prosty sposób na sos (można je też wykorzystać do makaronu). 
Dodatki to kiełbasa lisiecka ChOG, redykołka ChNP i oscypek ChNP. Słodyczy dodaje czerwona cebula, karmelizowana w podkarpackim miodzie spadziowym ChNP i occie jabłkowym. Dodatek ten jest dość nietypowy, jednak bardzo fajnie podkreślający smak serów. Do tego zielony młody groszek, pomidor i bazylia. 
Kto się skusi na kawałek? 
Smacznego! 





Biorę udział w konkursie „Blog ze Znakami Smaku




zorganizowanym na stronie trzyznakismaku.pl




Składniki ciasta:
(2 cienkie pizze o średnicy 25 cm)
  • 150 g mąki pszennej
  • 150 g mąki pełnoziarnistej pszennej (można zastąpić mąką pszenną) 
  • 20 g świeżych drożdży
  • 180-200 ml wody źródlanej  
  • 2 łyżki oleju rydzowego GTP
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1/4 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
  • 2 łyżki oleju rydzowego GTP do posmarowania wierzchu
  • dodatkowo:
  • 200 g kiełbasy lisieckiej ChOG
  • 2 redykołki ChNP
  • pół oscypka ChNP
  • garść młodego zielonego groszku
  • pół pęczka bazylii
  • 2 małe pomidory, pokrojone w plastry


Wodę lekko podgrzać, aby była letnia. 
Dodać do niej cukier i drożdże, wymieszać i odstawić na 10 minut (drożdże powinny zacząć pracować). 
Do dużej miski przesiać mąki, dodać olej, sól i pieprz. 
Wyrobić ciasto przez ok. 10 minut (powinno odstawać od brzegów naczynia). W razie potrzeby dodać  odrobinę mąki. 
Uformować kulę, wierzch posmarować olejem, odłożyć do miski.  
Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (ok. 1 godzinę). 
W międzyczasie piekarnik z blachą w środku rozgrzać do 250 ºC
Wyrośnięte ciasto podzielić na 2 części. 
Każdą z nich wyrobić krótko na wysypanej mąką stolnicy, rozwałkować na okrągły placek o średnicy ok. 25 cm. 
Wyłożyć na papier do pieczenia. 
Wierzch posmarować pesto.
Ułożyć kiełbasę lisiecką ChOG, groszek, plastry pomidora, redykołki ChNP pokrojone w plasterki i oscypka ChNP, karmelizowaną cebulkę. 
Wstawić do gorącego piekarnika i piec przez ok. 10-15 minut, aż pizza będzie wyraźnie złocista. 
Upieczoną podawać z listkami bazylii. 



Karmelizowana cebula:
  • 500 g czerwonej cebuli, pokrojonej w piórka (po obraniu)
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 1/2 łyżeczki soli
  • świeżo zmielony czarny pieprz
  • 2 łyżki podkarpackiego miodu spadziowego ChNP 
  • 2 łyżki octu winnego (jabłkowy) 
Na patelni teflonowej rozgrzać oliwę, dodać cebulę i smażyć przez ok. 30 minut na wolnym ogniu (powinna stać się rumiana i zmniejszyć objętość), od czasu do czasu mieszając. 
Dodać miód, smażyć na dużych ogniu przez minutę, następnie dodać ocet i smażyć przez kolejną minutę, ciągle mieszając. 
Doprawić do smaku pieprzem i solą. 
Odstawić do ostygnięcia. 



Pesto pomidorowo-dyniowe:
  • 1 duży pomidor, obrany ze skórki
  • 2 małe suszone pomidory, z zalewy olejowej
  • 3 łyżki uprażonych na suchej patelni pestek dyni
  • pół pęczka natki pietruszki
  • kilka listków bazylii 
  • 1/4 szklanki oleju rydzowego GTP 
  • sól morska i świeżo zmielony pieprz do smaku
Wszystkie składniki zmiksować na lekko grudkowatą masę. W razie potrzeby dodać odrobinę oleju więcej. Doprawić do smaku solą i pieprzem. 




Smacznego! 


6 komentarzy:

  1. Bardzo fajna :) Karmelizowana cebulka zwłaszcza mi sie podoba :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Częstuje sie kawałkiem Twojej pizzy, smaczna :)
    ...często tak jest, że dopiero po czasie doceniamy to co było kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję wygranej, super pomysł - koniecznie muszę wypróbować! Mam nadzieję do zobaczenia w Poznaniu ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń