Tarta ekspresowa, na ostatnią chwilę :-)
Z ostatnimi w tym roku szparagami (u mnie są dostępne już tylko na jednym stoisku, więc jeśli jeszcze nie próbowaliście w tym roku, to teraz jest ostatni dzwonek), chudym boczkiem, serem, plastrami świeżych pomidorów (udało mi się kupić, nawet tatnio, pomidory bez oprysków) i ziarenkami różowego pieprzu (lekko słodkiego i mało pieprznego).
Zdecydowanie polecam!
Składniki:
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- 330 ml śmietany 18% tłuszczu (kwaśnej, użyłam tej z Krasnegostawu, bo nie ma żadnych sztucznych zagęstników)
- 2 jajka
- 250 g boczku (użyłam pieczonego), drobno pokrojonego
- 2 cebule, pokrojone w plastry lub kostkę
- 2 pomidory, pokrojone w plastry
- ok. pół pęczka zielonych szparagów, pokrojonych na 1 cm kawałki, wierzchy dłuższe*
- 60 g startej goudy
- 60 g drobno startego sera "Bursztyn"
- garść różówego pieprzu (opcjonalnie)
- sól i pieprz do smaku
Na patelni teflonowej podsmażyć przez 1 minutę boczek (nie może się wysuszyć, bo będzie twardy w tarcie), dodać cebulkę i smażyć razem przez 5 minut, aż cebulka lekko się zezłoci, doprawić do smaku solą i pieprzem.
Piekarnik nagrzać do 200 ºC.
Formę do tarty wyłożyć papierem do pieczenia.
Wyłożyć gotowe ciasto dociskając do brzegów i w miarę potrzeby odcinając nadmiar (ścinków nie wyrzucam, wypełniam nimi puste miejsca lub dodaję dodatkowo do brzegów, aby były grubsze).
Ciasto nakłuć widelcem i wstawić do gorącego piekarnika.
Piec przez ok. 15 minut, aż ciasto zrobi się złote, lekko ostudzić (spód prawdobodobnie ulegnie wybrzuszeniu - wtedy jeszcze ciepłe dociskam ręką przez rękawicę do dna formując wgłębienie, do którego wkładam składniki nadzienia).
Śmietanę wymieszać z jajkami, serami, doprawić solą i pieprzem (sery są dośc słone, więc lepiej mniej soli niż więcej).
Na podpieczone ciasto wyłożyć boczek z cebulką, dodać szparagi, zalać mieszanką śmietanowo-jajeczną, wierzch ozdobić plasterkami pomidorów i posypać różowym pieprzem (jeśli używamy).
Wierzch można posypać dodatkową porcją sera.
Wstawić do gorącego piekarnika i piec przez 20-25 minut, aż wierzch stanie się złoty, a śodek ścięty (przed wyjęciem z piekarnika można sprawdzić nożem).
Jeść na gorąco lub na zimno. Można też upiec wcześniej, a przed podaniem podgrzać przez 5 minut w mocno nagrzanym piekarniku.
Smacznego!
* Przygotować szparagi: oderwać zdrewniałe końcówki, pozostałe części umyć i osuszyć na papierowym ręczniku.
uwielbiam tarty wszelkiego rodzaju - a takie szybki w szczególności!
OdpowiedzUsuń