Taki, jaki pamiętacie z dzieciństwa :-)
Na pewno każdy z Was pamięta ten smakołyk z dzieciństwa i jadł go nie raz. Ja uwielbiałam jedzić do mojej Cioci, która była mistrzynią w tego typu wypiekach i zawszem już od drzwi, pytałam, czy upiekła keks :-)
Niezwykle prosty, bezproblemowy i wyjątkowo świąteczny. Należy do tej grupy ciast, w których smak dojrzewa z czasem, więc można upiec na kilka dni przed świętami.
Przed pieczeniem warto zaopatrzyć się w dobrej jakości bakalie, których mamy teraz taki wybór, że ciocine rodzynki i farbowaną skórkę pomarańczową możemy zastąpić swoimi ulubionymi, naturalnymi bakaliami, np. żurawiną, wiśniami, morelami suszonymi na słońcu (które nie są pomarańczowe, a brązowe, a to dzięki temu, że nie zawierają niepotrzebnych konserwantów), figami, morwą i innymi.
Krakusom polecam sklep "Blisko Natury - Blisko Ciebie" na Placu Imbramowskim, gdzie w miłej atmosferze można zrobić zakupy :-) Znajdziecie tam wiele ciekawych składników do świątecznych wypieków :-)
A zatem do pieczenia!
Składniki:
(na jeden keks o długości ok. 22 cm)
- 150 g owoców suszonych (dajcie swoje ulubione, ja wybrałam żurawinę, morelę, skórkę pomelo i garstkę orzechów włoskich)
- 3 łyżki wódki
- 3 jajka
- 100 g cukru
- 150 g maki pszennej
- 1 łyżka proszku do pieczenia
- 130 g masła, stopionego i ostudzonego
- skórka otarta z 1/2 pomarańczy i 1/2 cytryny (dokładnie umytych i wyparzonych)
- szczypta soli
- papier do pieczenia do formy keksówki
Owoce pokroić na drobne kawałki, zalać wódką i odstawić na 1 godzinę (lub całą noc).
Piekarnik włączyć i ustawić temp. 175 C.
Formę keksową wyłożyć papierem do pieczenia.
Jajka utrzeć z solą i cukrem na białą i puszystą masę. Dolać stopione masło, dodać owoce (razem z pozostałą wódką) i skórki otarte z cytryny i pomarańczy, przesiać mąkę z proszkiem. Dokładnie wymieszać.
Przełożyć do formy i piec przez ok. 45-50 minut, aż wykałaczka wbita w środek ciasta po wyjęciu będzie sucha.
Ostudzić na kratce kuchennej. Przechowywać w chłodnym miejscu, szczelnie zawiniętę w papier pergaminowy. Można polać ulubiona polewą (dzięki temu keks pozostanie dłużej świeży) lub posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
piękny kolor! :)
OdpowiedzUsuńTo skórka pomarańczowa i cytrynowa tak działają, no i świeże, wiejskie jajka :-)
Usuń