Zmysłowa i pełna smaku beza z kremem czekoladowym, praliną z orzechów laskowych i marakują.
I to właśnie marakuja dodaje jej tego "czegoś".
Zdecydowanie polecam. Poszperajcie w zamrażarce, może odkryjecie tam zapasy białek?
Bezy (2 sztuki):
- 250 g cukru pudru
- białka z 5 jaj
- szczypta soli
- 1 łyżeczka pasty waniliowej
- 1 łyżeczka octu winnego
- 1 łyżeczka mąki kukurydzianej
- papier do pieczenia
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, dodawać po łyżce cukier i ciągle ubijać, dopóki masa nie stanie się sztywna i błyszcząca (cukier powinien się rozpuścić).
Dodać ocet, pastę waniliową i mąkę kukurydzianą, dokładnie, ale delikatnie wymieszać na najmniejszych obrotach miksera.
Piekarnik nagrzać do temperatury 160 ºC.
Na papierze do pieczenia narysować ołówkiem 2 koła o średnicy ok. 15 cm, oddalonych od siebie o 5 cm. Położyć na blachę do pieczenia.
Masę podzielić na 2 części. Każdą z nich wyłożyć na papier z narysowanymi kołami, łyżką zrobić wzniesienia z piany.
Wstawić do gorącego piekarnika i od razu zmniejszyć temperaturę do 120 ºC.
Piec, a raczej suszyć bezy przez ok. 1,5 godziny (do momentu uzyskania chrupkości).
Piekarnik wyłączyć, uchylić drzwiczki i pozostawić bezy na kolejne 30 minut.
Ostudzić na kratce kuchennej.
Delikatnie, podważając nożem, zdjąć bezy.
Masa czekoladowa:
- 330 ml śmietanki tortowej (30% tłuszczu), bardzo dobrze schłodzonej
- 200 g gorzkiej czekolady min. 60 % kakao COCOA (z wiśnią i acai)
- 2 łyżki likieru lub wódki wiśniowej (można pominąć, jeśli wersja ma być bezalkoholowa)
- 250 g mascarpone
- dodatkowo:
- 2 owoce passiflory
Połowę śmietanki zagotować i dodać do niej połamaną czekoladę. Zostawić na 3 minuty, rozmieszać i wmieszać pozostałą śmietankę. Ostudzić, wstawiając na 1 godzinę do lodówki. Przełożyć do miski (masa nie może być ciepła ani letnia), dodać mascarpone i przy pomocy miksera ubić na najwyższych obrotach przez ok. 2 minuty (do momentu, aż masa stanie się puszysta). Wlać likier, jeśli używamy. Ubić przez 4 sekundy, tylko do połączenia składników.
Od razu przygotować deser;
bezę położyć na paterze, na wierzchu wyłożyć łyżką porcję masy, posypać częścią praliny orzechowej i marakują. Schłodzić w lodówce przez 15-25 minut, aby masa stężała.
Pralina orzechowa:
- 100 g orzechów laskowych
- 100 g cukru kryształu
- 2 łyżki wody
Orzechy podprażyć na suchej patelni, aż skórka na nich popęka. Obrać, pocierając jeden o drugi.
Cukier przesypać do garnka lub rondelka z grubym dnem, zalać wodą i gotować, aż powstanie złoty karmel.
Od razu wrzucić do niego orzechy, przez chwilę obtoczyć w "złocie" i od razu wyjmować na papier do pieczenia. Zostawić do wystygnięcia. Pokroić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz