6 lutego 2014

WIENIEC GRYCZANO-SEROWY, Z WYRAŹNĄ NUTĄ PRAŻONEJ CEBULKI - konkurs “Smakowita Pajda to kulinarna frajda!"

czyli ziołowe ciasto drożdżowe wypełnione po brzegi :-) 






Pieróg biłgorajski i cebularze zamojskie to moje ulubione przysmaki regionalne, kojarzące się z domem. 
Poznaliście już jeden i drugi wypiek i wiem, że bardzo Wam smakowały, dlatego dziś moja wariacja na temat tego pierwszego. Puszyste ciasto drożdżowe wypełnione kaszą gryczaną nieprażoną (zdrowszą i bardziej bogatą w błonnik, w porównaniu do kaszy prażonej - wiem z dobrego źródła, że do prażenia używa się czasem gorszych jakościowo ziaren, chcąc w ten sposób zatuszować zapach), wymieszaną z twarogiem, serkiem kozim i miętą. 
U mnie składniki nawiązujące do oryginału to kasza, ser, mięta i ciasto drożdżowe, a wolna interpretacja dotyczy składników nadzienia i sposobu zaplecenia w piękny warkocz, który cieszy oko. 
Ciasto drożdżowe jest delikatne i pięknie pachnące ziołami ogrodowymi i prażoną cebulką (to zasługa Smalczyku roślinnego). 
Moja Babcia piekła co tydzień takie ogromne pierogi, które później kroiło się na mniejsze kawałki i jadło na śniadanie i kolację. 
Zdecydowanie polecam, tego smaku nie da się zapomnieć! 






 „Smakowita Pajda zaskoczyła mnie ... naturalnym smakiem i składnikami”

Składniki ciasta drożdżowego:
(na 1 duży warkocz)
  • 120 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
  • 280 g mąki pszennej (użyłam tortowej)
  • 200 ml ciepłego mleka (w zależności od wilgotności mąki)
  • 7 g suszonych drożdży
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka soli
  • odrobina świeżo zmielonego pieprzu (opcjonalnie) 
  • 50 g smalczyku roślinnego z ziołami ogrodowymi
  • 50 g masła 
  • dodatkowo: 
  • 1 jajko do posmarowania wierzchu
  • sezam i czarnuszka do posypania wierzchu (lub inne według upodobania, ja posypałam też odrobiną sera żółtego) 
  • papier do pieczenia lub mata silikonowa
Smalczyk roślinny i masło roztopić, ostudzić. 
Mleko podgrzać do letniej temperatury, dodać drożdże i cukier i wymieszać. Odstawić na 10 minut, aby drożdże zaczęły pracować. 
Jajko ubić, odstawić. 
Mąki przesiać do dużej miski, dodać sól, pieprz (jeśli używamy), rozczyn drożdżowy, masę jajeczną, roztopiony smalczyk roślinny i masło. 
Całość wyrabiać przez ok. 10 minut, aż ciasto stanie się elastyczne i będzie lśniące. 
W razie potrzeby dodać odrobinę mąki lub mleka (ja dodałam odrobinę więcej mleka).
Uformować kulę, włożyć do miski, przykryć wilgotną ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu na ok. 30 minut lub do podwojenia objętości ciasta. 






Nadzienie serowo-gryczane:
  • 200 g białego sera (użyłam chudego)
  • 100 g serka koziego 
  • 50 g sera "bursztyn" startego na tarce o drobnych oczkach 
  • 200 g kaszy gryczanej nieprażonej
  • sól i pieprz do smaku
  • 1/2 łyżeczki suszonej mięty (opcjonalnie) 
  • 120 g Smalczyku roślinnego z cebulką i jabłkiem 
Kaszę ugotować do miękkości w osolonej wodzie (ja kaszę płuczę pod bieżącą wodą na durszlaku, wsypuję do rondelka z grubym dnem, zalewam wodą, by było jej dwa razy więcej niż kaszy, lekko solę i gotuję przez ok. 20 minut na wolnym ogniu, od czasu do czasu mieszając). Ostudzić. 
Dodać sery i suszoną miętę. Dokładnie wymieszać i doprawić do smaku solą i pieprzem. 



Ciasto wyłożyć na podsypaną mąką stolnicę.
Rozwałkować na prostokąt o wymiarach ok. 30 cm x 20 cm. 
Na wierzchu rozsmarować 120 g miękkiego Smalczyku roślinnego z cebulką i jabłkiem, następnie rozsmarować nadzienie gryczano-serowe. 






Całość zwinąć w rulon (wzdłuż dłuższego boku). Rulon lekko spłaszczyć i przeciąć nożem wzdłuż w połowie (zostawiając górę nieprzeciętą). 




Dwie części zapleść ze sobą tworząc wałek. 





Następnie uformować okrągły wieniec, zlepiając końce. 





Ułożyć na wyłożonej papierem do pieczenia blasze.
Przykryć folią i ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut. 
Po tym czasie wierzch delikatnie posmarować jajkiem, następnie posypać sezamem i czarnuszką. 



Piekarnik włączyć i ustawić temperaturę 180 ºC.  
Wieniec wstawić do średnio nagrzanego piekarnika i piec przez ok. 35-40 minut, aż będzie złoty z wierzchu.  
Odstawić na kratkę kuchenną do ostygnięcia. 




Smacznego! 


Przepis zgłaszam do konkursu: “Smakowita Pajda to kulinarna frajda!", którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.


5 komentarzy:

  1. Fajny musi być w smaku :)
    Dziękuję za udział w konkursie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wytrzymałam, ciasto już rośnie. Jeszcze nie jadła ale już wiem, że za ten przepis powinnaś dostać kulinarny odpowiednik Nobla!

      Usuń
    2. Uważaj, bo jestem gotowa do Was przybiec na ten smak! :-) My pochłonęliśmy to ciasto w 1 dzień i było nam mało :-)
      Pozdrawiam serdecznie!
      Basia

      Usuń
    3. Możesz przybiec ale niestety zostały już marne resztki :)

      Usuń