Każdej wiosny czekam z niecierpliwością na czas, kiedy w końcu pojawią się koszyki pełne truskawek.
Wtedy wiem, że następnych kilka tygodni w kuchni należy tylko do nich, bonigdysięnimi nie nudzę :-)
Ciasto z owocami i galaretką, pierogi z truskawkami i lody nie wychodż z jadłospisu. Kilka razy pokusiłam się też o sałatkę z truskawkami i wołowiną i też było pysznie.
Dziś przebój dzieciństwa, czyli mięciutkie bułeczki drożdżowe z serem, truskawkami i kruszonką (u mnie powstała też wersja z morelami, równie dobra - to dla wszystkich, którzy nie przepadają za truskawkami).
Unowocześniłam je jednak o mąkę pełnoziarnistą, aby móc się nimi zajadać bezkarnie ;-)
Warstwa ciasta skrywa cytrynowe nadzienie serowe i tyle truskawek, ile tylko się zmieści (choć dla mnie to i tak za mało). Wierzch delikatnie obsypany kruszonką, również na mące razowej, z dodatkiem kardamonu, wanilii i cynamonu.
Pyszne z filiżanką ciepłego, spienionego mleka.
Zdecydowanie polecam!
Ciasto drożdżowe:
(na 12 bułeczek)
(na 12 bułeczek)
- 250 g mąki pszennej (użyłam zamojskiej)
- 250 g mąki pszennej razowej
- 250 ml mleka (w zależności od wilgotności mąki)
- 20 g świeżych drożdży
- 100 g cukru
- 100 g masła
- 1 jajko
- 2 żółtka
- 1 łyżka likieru różanego (można zastąpić rumem lub wódką)*
- szczypta soli
- 1 jajko do posmarowania wierzchu bułeczek
Masło roztopić, ostudzić do temperatury pokojowej (nie może być gorące).
Mleko podgrzać do letniej temperatury, dodać cukier i drożdże, dokładnie wymieszać.
Odstawić w ciepłym miejscu na 15 minut (w tym czasie powinny zacząć pracować).
Jajko ubić z żółtkami, odstawić.
Mąki przesiać do dużej miski, dodać szczyptę soli, rozczyn, masę jajeczną, masło, alkohol.
Całość wyrabiać przez ok. 10 minut, aż ciasto stanie się elastyczne i będzie lśniące.
W razie potrzeby dodać odrobinę mąki lub mleka.
Uformować kulę, włożyć do miski, przykryć wilgotną ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu na ok. 1,5 godziny.
Nadzienie serowe:
- 300 g półtłustego białego sera, zmielonego lub zmiksowanego
- 4 łyżki cukru pudru
- 1 żółtko
- skórka otarta z połowy cytryny (dokładnie umytej)
- 2 łyżeczki suchego proszku budyniowego (waniliowego lub śmietankowego)
Ser bardzo dokładnie wymieszać z cukrem pudrem, skórką, budyniem w proszku i żółtkiem.
Gotowe :-)
Kruszonka:
- 50 g masła
- 40 g cukru brązowego
- 80 g mąki pszennej razowej
- po 1/4 łyżeczki pasty waniliowej, mielonego cynamonu i kardamonu
Mąkę przesiać do miski, dodać cukier i przyprawy, dokładnie wymieszać.
Dodać masło i szybko rozgnieść palcami, do uzyskania grudkowatej kruszonki.
Położyć na wierzch bułeczek.
Dodatkowo:
- ok. 300 g truskawek lub moreli, umytych i osuszonych, pokrojonych na mniejsze kawałki
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na posypaną mąką stolnicę, podzielić na 12 części. Z każdej z nich robbić wałek o długości ok. 20 cm, następnie zawiązać na podwójną pętelkę, końcówki węzła chowając pod spód bułeczki.
Bułeczki układać na wyłożoną papierem do pieczenia blachę, zachowując odległość ok. 6 cm między nimi.
Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłym miejscu na 35 minut.
Po tym czasie na wierzchu każdej bułeczki ułożyć po łyżce nadzienia serowego i owoce (sok z truskawek przy pieczeniu wypływa). Brzegi delikatnie posmarować jajkiem, a wierzch posypać kruszonką.
Wstawić do nagrzanego do 180 ºC piekarnika i piec przez ok. 20-25 minut, aż bułeczki będą złote z wierzchu.
Odstawić na kratkę kuchenną do ostygnięcia.
Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
o mniammm! wyglądają przepysznie, koniecznie muszę je zrobić :))
OdpowiedzUsuńzdrowsza wersja zawsze lepsza :) pycha!
OdpowiedzUsuńUwielbiam drożdżówki a co dopiero takie domowe z truskawkami mniam ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Pycha, pycha, pycha! Kocham domowe buły :)
OdpowiedzUsuń