Moje urodzinowe ciasto (ile to już takich letnich wakacji minęło... :-)), które wymarzyłam sobie, kiedy jeszcze była zima, ale smak świeżych jagód i poziomek z poprzedniego sezonu nie dawał o sobie zapomnieć. Jagody i poziomki, obok truskawek, papierówek i moreli, to moje ulubione owoce, których w każde wakacje zjadam w ilościach hurtowych (stąd ostatnio na blogu taka monotematyczność, jeśli chodzi o owoce).
Ciasto powstaje szybko i prosto. Z najlepszym, bo jagodowo-poziomkowym przełamanym uzależniającym zapachem róży, kremem, który nie jest mdły i zbyt słodki. Idealny na lato :-)
Składniki ciasta:
(na 1 wieniec)
- 125 ml wody
- 50 g masła
- 55 g mąki pszennej
- szczypta soli
- 2 duże jajka (najlepiej wiejskie lub z wolnego wybiegu, bo na nich zdecydowanie lepiej rośnie ciasto)
- dodatkowo: papier do pieczenia, rękaw cukierniczy lub czysta "koszulka" na dokumenty
Dużą formę do pieczenia wyłożyć papierem.
Wodę zagotować z masłem i szczyptą soli.
Nie zdejmując z ognia do wrzącej wody przesiać mąkę i gotować całość przez ok. 2 minuty, ciągle mieszając drewnianą łyżką, dopóki masa nie stanie się jednolita i połączy w kulę (powinna też odchodzić od brzegów garnka).
Odstawić na 15 minut do lekkiego ostudzenia.
Piekarnik nagrzać do 220 ºC.
Następnie do masy kolejno wbijać jajka, miksując po każdym dodanym przez 2 minuty.
Gotową masę przełożyć do rękawa cukierniczego i wycisnąć okrągły wieniec (o średnicy 20 cm i szerokości ok. 3 cm, podczas pieczenia dużo wyrasta). Z reszty ciasta wyszprycować małe kulki (o średnicy ok. 1 cm), które będą ozdobą wierzchu wieńca.
Wstawić do gorącego piekarnika i piec przez 25 minut (bardzo ważne, aby piekarnik był bardzo gorący).
Następnie zmniejszyć temperaturę i dopiec wieniec w 160 ºC przez kolejne 30 minut.
Wyjąć na kratkę kuchenną i ostudzić.
Mus jagodowo-poziomkowy z różą:
- szklanka czarnych jagód (bardzo dokładnie umytych)
- pół szklanki poziomek (bardzo dokładnie umytych)
- sok z 1 cytryny
- 3 łyżki podkarpackiego miodu spadziowego ChNP
- odrobina skórki otartej z umytej cytryny (bez białych i gorzkich części)
- 4 łyżeczki skrobi ziemniaczanej rozmieszane w 2 łyżkach zimnej wody
- 100 g mascarpone
- 200 ml śmietanki 30 % tłuszczu, bardzo mocno schłodzonej
- 1 łyżka konfitury z płatków róży
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 2 łyżki żelatyny namoczone w 3 łyżkach zimnej, przegotowanej wody
- dodatkowo:
- jagody i poziomki (ok. pół szklanki)
- rękaw cukierniczy
Poziomki i jagody zmiksować ze skórką i sokiem z cytryny, odmierzyć 400 ml (w razie potrzeby uzupełnić wodą), dodać miód. Wstawić na średni ogień i zagotować, często mieszając.
Wrzący płyn zestawić z ognia, wlać do niego rozrobioną makę ziemniaczaną i dokładnie wymieszać.
Postawić na ogień i zagotować (powinien powstać gęsty kisiel). Ostudzić w kąpieli wodnej ciągle mieszając.
Wstawić na 2 godziny do lodówki (kisiel można ugotować wieczór wcześniej i przechowywać w lodówce, wierzch przykrywając wcześniej folią spożywczą, aby nie utworzył się kożuch. Żelatynę rozpuścić, wstawiając naczynko, w której się moczyła, do większego naczynia z gorącą wodą. Ostudzić (powinna być płynna).
Mascarpone i śmietankę ubić z cukrem pudrem przez 1 minutę. Dodać kisiel jagodowo-poziomkowy, żelatynę i konfiturę z róży i jeszcze raz zmiksować, aż masa będzie jednolita (zajmuje to ok. 1 minuty).
Przełożyć do rękawa cukierniczego i składać deser.
Wieniec przeciąć wzdłuż, w połowie wysokości, bardzo ostrym nożem. Do powstałego zagłębienia wyłożyć, przy pomocy rękawa cukierniczego, schłodzoną masę owocową (połowę), następnie posypać dodatkowymi owocami, lekko je wciskając w masę. Wyłożyć pozostałą masę (zostawić ok. 2 łyżki), przykryć wierzchnią częścią wieńca. Małe kulki naciąć nożykiem od spodu, wypełnić kremem z rękawa cukierniczego, ozdobić nimi wierzch, przyklejąjąc je masą.
Posypać cukrem pudrem i schłodzić przez 30 minut. Kroić ostrym nożem.
Posypać cukrem pudrem i schłodzić przez 30 minut. Kroić ostrym nożem.
Smacznego!
* najlepsze są świeże ciastka wypełnione masą na chwilę przed podaniem, gdyż ich dłuższe przechowywanie rozmiękcza ciasto. Oczywiście spody można upiec dzień wcześniej, a w dniu podania przeciąć ostrym nożem, rozłożyć na papierze do pieczenia i podpiec przez 7 minut w piekarniku nagrzanym do 175 C. Dzięki temu szybko odzyskają chrupkość i delikatność.
Następnie wystarczy je ostudzić, napełnić masami i podać na stół.
Masy możecie przygotować dzień wcześniej i trzymać w lodówce.
Swietne ciasto :d Na pewno kiedyś sprobuje :). Zobaczymy czy mi wyjdzie tak samo samokiwcie :D
OdpowiedzUsuńhttp://crossstitchandbracelets.blogspot.com/
Ciasto z marzeń :)
OdpowiedzUsuńZbyt urokliwe to ciasto i wydawać by się mogło że aż szkoda go zjeść - ale wystarczy - na pamiątkę zrobić foto -i zerkać co jakiś czas -wspominając
OdpowiedzUsuń