22 listopada 2014

TARTA CZARNY LAS

z kremem czekoladowo-likierowym, wiśniami i domową galaretką 



Czekolada + kruche ciasto + galaretka wiśniowa z owocami. 
Czy trzeba kogoś przekonywać do tego połączenia? 
Pyszna, trochę dekadencka klasyka pełna smaku i wspomnień :-) 


Wieczór  wcześniej należy przygotować masę na krem czekoladowy (powinna chłodzić się w lodówce przez 12 godzin) 


Krem czekoladowy:

  • 350 ml śmietanki 30 % tł.
  • 300 g czekolady (pół na pół gorzkiej)
  • kieliszek likieru czekoladowego
Śmietankę zagotować, zestawić z ognia, dodać połamaną czeoladę, zostawić na 5 minut. Po tym czasie dokładnie wymieszać z likierem i schłodzić. Wierzch miseczki szczelnie owinąć folią spożywczą Paclan, schłodzić w lodówce przez 12 godzin. 
Po tym czasie ubić mikserem na sztywną masę. Wyłożyć ją na wystudzony spód tarty. 



Składniki ciasta:

  • 125 g zimnego masła
  • 50 g cukru pudru
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią (lub wanilinowego)
  • 165 g mąki pszennej
  • 25 g mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki kakao
  • 1 żółtko
  • dodatkowo:
  • forma do tarty o średnicy 26 cm
  • folia spożywcza Paclan
  • papier do pieczenia Paclan
  • 50 g płatków migdałowych, uprażonych na suchej patelni


Mąki przesiać do miski razem z kakao, dodać cukier puder, z wanilią (lub wanilinowy) i szczyptę soli. Całość dokładnie wymieszać ręką. 
Dodać pokrojone na kawałki zimne masło i palcami zrobić kruszonkę, rozcierając je z pozostałymi składnikami. Następnie dodać żółtko i zlepić kulę z ciasta (nie za długo, aby nie stało się "przerobione"). 
Ciasto rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia Paclan na placek o grubości ok. 3 mm. Wyłożyć nim dno i boki tortownicy (razem z papierem, ew. naddatki ściąć nożem). 
Schłodzić w lodówce przez 60 minut. 
W międzyczasie piekarnik rozgrzać do 180 C. 


Schłodzoną formę ustawić na kratce do pieczenia i wstawić do gorącego piekarnika i piec przez ok. 15-20 minut, aż ciasto będzie pięknie złote. Ostudzić na kratce kuchennej. 




Galaretka wiśniowa:
  • duży słoik wiśni bez pestek, w kompocie
  • ok. 3 łyżeczki żelatyny spożywczej

Wiśnie odsączyć na sitku. 
Płyn odmierzyć (potrzebujemy 375 ml, gdyby brakowało uzupełnić przegotowaną wodą). 
4 łyżkami zimnego płynu zalać żelatynę, odstawić do napęcznienia na 5 minut. Po tym czasie rzpuścić, wstawiając naczynie z żelatyną do większego naczynia z wrzącą wodą. 
Wymieszać z pozostałym kompotem. Schłodzić do lekkiego tężenia (powinna jednak pozostać płynna). 
Wiśnie ułożyć na kremie, wylać galaretkę, schłodzić do jej całkowitego stężenia. 
Brzegi tarty ozdobićpłatkami migdałowymi. 

Smacznego! 


W orzechowym raju 3

6 komentarzy: