Na kruchym, kakakowym spodzie
Jedna z lepszych, jakie jadłam.
Uwielbiam połączenie cytrusów i kruchego ciasta. W klasycznej wersji taka tarta występuje na jasnym spodzie, z masą cytrynową pośrodku i warstwą bezy wieńczącej dzieło.
Ja zrezygnowałam z bezy, spód wzmocniłąm kakao i migdałami, a wypełnienie ma posmak czerwonych, sycylijskich pomarańczy. Warto spróbować, bo uzależnia! ;-)
Składniki:
- 100 g zimnego masła
- 40 g cukru pudru
- szczypta soli
- 1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią (lub pasty waniliowej)
- 120 g mąki pszennej
- 25 g mąki ziemniaczanej
- 20 g zmielonych na mąkę migdałów
- 20 g kakao
- 1 żółtko
- 2 łyżki śmietany 18 % tłuszczu
- dodatkowo:
- papier do pieczenia
- forma do tarty o średnicy 26 cm
Mąki i kakao przesiać do miski, dodać zmielone migdały, cukier puder, z wanilią (lub pastę waniliową) i szczyptę soli. Całość dokładnie wymieszać ręką.
Dodać pokrojone na kawałki zimne masło i palcami zrobić kruszonkę, rozcierając je z pozostałymi składnikami. Następnie dodać żółtko i śmietanę, zlepić kulę z ciasta (nie za długo, aby nie stało się "przerobione").
Owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 1 godzinę.
Po tym czasie rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia na okrągły placek o grubości ok. 4 mm. Razem z papierem przełożyć do formy, wystające ciasto ściąć nożem. Schłodzić w lodówce przez 30 minut.
W międzyczasie piekarnik rozgrzać do 190 C. Spód ponakłuwać widelcem.
Piec przez ok. 20 minut do lekkiego zezłocenia ciasta.
Wypełnienie pomarańczowe:
- 200 ml śmietanki 30 % tł
- 80 ml soku z czerwonych pomarańczy (świeżo wyciśniętego)
- 50 ml soku z cytryny
- skórka otarta z 1 pomarańczy (bez białych części, pomarańczę wcześniej dokładnie wyszorować)
- 90 g cukru
- 2 jajka
- 2 żółtka
- szczypta soli
Jajka, żółtka, szczyptę soli i cukier rozkłócić widelcem, dodać śmietankę i jeszcze raz rozmieszać. Dolać soki i skórkę, dokładnie połączyć. Wylać na podpieczony wcześniej spód i piec przez następne 30 minut w temp. 150 C. Wierzch powinien być ścięty. Schłodzić przed podaniem (można też udekorować wierzch plasterkami pomarańczy).
Smacznego!
jak pięknie, kolorowo i energetycznie!świetna tarta:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Rzeczywiście energetyczna i orzeźwiająca :-)
UsuńBardzo słoneczna!
OdpowiedzUsuńMoże wreszcie wywoła wiosnę?
:)
3,2,1...wiosna start! ;-)
UsuńPoprawia humor po ciężkim dniu :D
OdpowiedzUsuń