Moje pierwsze w życiu blondie, powstało z braku pomysłów na inne ciasto i nadmiaru gruszek czekających w kuchni na zjedzenie :-)
Przerobiłam przepis na kilkakrotnie testowane brownie: z morelami i migdałami, truskawkowo-czereśniowe i śliwka w czekoladzie i muszę przyznać, że byliśmy zadowoleni.
Ciacho jest wilgotne w środku, za to mega kruche na zewnątrz, nie przesłodzone (minimalna ilość cukru połączona z białą czekoladą) i ożywione skórką cytrynową i orzechami włoskimi oraz jesiennymi gruszkami.
Robi się je ekspresowo i w takim też tempie znika ze stołu :-)
Idealne z sosem czekoladowym (np. z tego przepisu).
Polecam na osłodę tych chłodnych dni!
Składniki:
- 80 g masła
- 90 g białej czekolady (dobrej jakości)
- 3 jajka, duże
- 1/2 łyżeczki soli morskiej
- 50 g cukru
- 150 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka pasty waniliowej
- 3 średnie gruszki, obrane, polane sokiem z połowy cytryny
- skóka otarta z połowy cytryny, dokładnie umytej
- 30 g orzechów włoskich, drobno pokrojonych
- dodatkowo:
- forma do tarty o średnicy 26 cm
- papier do pieczenia
- odrobina masła do formy
- bita śmietana, sos czekoladowy lub owoce do podania
Masło i czekoladę przełożyć do miski, tę ustawić nad garnkiem z wrzącą wodą (w taki sposób, aby woda nie dotykała dna miski), mieszać od czasu do czasu, aż całość będzie płynna. Lekko ostudzić.
W międzyczasie piekarnik rozgrzać do 185 C.
W dużej misce ubić jajka z cukrem, skką cytrynową, solą i pastą waniliową, aż staną się białe i puszyste.
Dodać do nich przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i mieszaninę masła i czekolady. Delikatnie wymieszać (na najmniejszych obrotach miksera).
Brzegi formy posmarować masłem, a dno wyłożyć papierem do pieczenia.
Ciasto przelać do tak przygotowanej formy, na wierzchu ułożyć połówki gruszki (można je naciąć w paski). Wierzch posypać pokrojonymi orzechami włoskimi.
Wstawić do piekarnika i piec przez ok. 33-40 minut, aż wykałaczka wbita w środek ciasta będzie sucha (ciasto może trochę opaść po wyjęciu z piekarnika, ale jest to normalne dla brownies).
Ostudzić na kratce kuchennej przez ok 1 godzinę.
Podawać z ulubionymi dodatkami (świetnie sprawdzi się tu sos czekoladowy z gorzkiej czekolady).
Smacznego!
prezentuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuń